Ekstremalny survival

Właśnie usłyszałam, że wyciągnęli wszystkich chłopaków z zalanej jaskini w Tajlandii. Całe szczęście, że się udało, choć chłopcy mieli na pewno ekstremalny survival. Wszystkie szkoły przetrwania się chowają. A że żyjemy w niezwykle skomercjalizowanym świecie, teraz tylko czekać na film o ich "przygodzie", albo na wzorowany na tym reality show...


A u nas w końcu trochę popadało. Zaoszczędzi się trochę wody na podlewaniu... Chociaż zapewne to niewiele biorąc pod uwagę niedobory wody w rolnictwie...


A poza tym chyba zostałam alergiczką... Myślałam, że alergię ma się od małego, a mnie dopadło teraz... zwłaszcza katar i łzawiące oczy... Ech.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Branie na litość

Pomiędzy wolnymi

Dni świąteczne