Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2019

Jeszcze trochę o książkach

Zbyt optymistycznie napisałam ostatnio, że latem czas zwalnia. Co prawda dzień jest dłuższy, ale dochodzi tyle ciekawych rzeczy, że na pewno nie jest to okres leniwego nicnierobienia, w którym można się rozłożyć z książką. Choć nie przeczę, że podczas urlopu trochę takich chwil było. Co do książek to porozkładałam je w "strategicznych" miejscach w domu, w których przysiadam co najmniej na chwilę i tak, czytuję. Nawet kilka na raz :D W ramach robienia porządku wytypowałam też trochę przeczytanych raz i wystarczy im, i wyniosłam je do biblioteki. Pani bibliotekarka się ucieszyła, bo takich nie miała, a poza tym książeczki w doskonałym stanie, a ja zrobiłam miejsce na półce. Jak się okazało na nowe książki, bo dostałam ostatnio kilka w prezencie :) Nic tylko pozbyć się telewizora... Zresztą bez żalu, bo od dłuższego czasu nie znajduję w nim nic ciekawego, a tylko tracę czas na klikanie, wkurzając się na spadek jakości filmów i seriali emitowanych na - w zasadzie - wszystkich s