Posty

Wyświetlam posty z etykietą lato

Znalazłam

Znalazłam hasełko do bloga :) Uff. Okazało się, że się zawieruszyło w starym notesie. Mogę więc znów zacząć pisać. Co prawda mogłabym skorzystać z procedury odzyskiwania, ale okazało się, że miałam tam wpisany e-mail do starej pracy :) Teraz wszystko zostało naprawione, zaktualizowane i mogę znów coś napisać. A była już po temu najwyższa pora, bo ostatni wpis jeszcze przedświąteczny, więc sięgający zamierzchłych czasów, kiedy to chodziło się w odzieży i obuwiu zimowym i cieszyło nowo przybyłą wiosną. Teraz kolejna wiosna odchodzi do przeszłości i nadchodzi kalendarzowe lato, bo to prawdziwe trwa już od dłuższego czasu. Oby tylko nie kaprysiło w wakacje, bo zamierzam spędzić je w Polsce, a konkretnie nad morzem i w górach - jeśli kasa i czas pozwoli (jeśli nie, przełożę wyjazd na jesień). Tymczasem czeka mnie trochę wysiłku związanego z jednej strony z zadbaniem o figurę (ćwiczę z pewną Ewą :) ), tzn. ćwiczę już od dłuższego czasu, ale chcę zintensyfikować treningi. Z drugiej strony mus